czwartek, 5 września 2013

Prezentacja Lakieru: Pierre René Sand Effect Nr 05

Witajcie ;)

Dziś przedstawię Wam pierwszy z lakierów piaskowych marki Pierre René. W kolejce czekają jeszcze dwa, które pojawią się już niebawem.


Buteleczka jest ładna, ma ciekawy kształt oraz jest wyposażona w specjalny system "click", który według producenta ma zapobiegać wysychaniu lakieru. Rzeczywiście, jest to ciekawe rozwiązanie i szkoda, że nie każdy lakier jest zamykany w taki sposób. Dodatkowo, w środku znajduje się metalowa kulka ułatwiająca mieszanie lakieru. Pojemność to 11ml.


Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że mamy do czynienia z lakierem, który po pomalowaniu da efekt podobny do tych znanych z lakierów Baltic Sand marki Wibo. W buteleczce widać tysiące drobinek i przyznam szczerze, że kiedy zobaczyłam je po raz pierwszy byłam przekonana, że efekt na paznokciach będzie bardzo brokatowy


Pędzelek jest długi i wąski. Osobiście nie lubię takiego kształtu pędzelka, ale wiadomo, że to zależy od kształtu i długości płytki paznokcia. Konsystencja lakieru jest grudkowata, ale można sobie poradzić z jego aplikacją.


Ja na zdjęciach mam nałożone dwie cienkie warstwy. Pierwsza wysycha dosłownie w minutę. Czas schnięcia drugiej to około 20 minut, przy czym po tym czasie lakier jest już odporny na uszkodzenia. Moim zdaniem jest to całkiem przyzwoity wynik :)


Po wyschnięciu lakier jest szorstki w dotyku, jak prawdziwy piasek. Efekt ten utrzymuje się aż do zmycia. Jest odporny na kontakt z wodą. Na moich paznokciach utrzymał się dwa dni bez odprysków. Po tym czasie zaczął delikatnie schodzić z końcówek. Ze zmywaniem nie ma problemu, jeśli nałoży się troszeczkę więcej zmywacza, niż w przypadku tradycyjnego lakieru.


Największym problemem tego lakieru jest jego dostępność. Ja znalazłam go w jakiejś mało znanej drogerii w moim mieście. Zapewne można go znaleźć w Internecie. Zapłaciłam za niego 9,99zł

Myślę, że fanki efektu piasku na paznokciach będą z niego zadowolone :) 

Pozdrawiam,
Asia.

29 komentarzy:

  1. faktycznie wygląda jakby miał brokat! na paznokciach prezentuje się rewelacyjnie, chciałabym taki lakier, ale nikłe szanse, że w UK go dostanę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, pewnie w UK może być ciężko z jego dostępnością, ale mam nadzieję, że znajdziesz jakiś zamiennik :D Pozdrawiam! :)

      Usuń
  2. nie miałam jeszcze piaskowego lakieru, ale ten wygląda nieźle;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dopiero z nimi zaczynam ;) Ale myślę, że będzie to taki sam chwilowy trend paznokciowy, jak to było z pękaczami ;)

      Usuń
  3. Cudownie wygląda na paznokciach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładny kolor, z chęcią przygarnęłabym taki do mojego zbiorku lakierowego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiedziałam, że Pierre Rene ma w swojej ofercie lakiery piaskowe :) Te zwykłe Top Flexy bardzo mi się podobały, więc muszę rozejrzeć się za piaskami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że dowiedziałaś się tutaj czegoś nowego :D Mam nadzieję, że gdzieś je znajdziesz :D

      Usuń
  6. Strasznie mi się podobają lakiery z tej serii, ten również :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie bardzo podobał się miętowy, ale już nie było :( Może go jeszcze gdzieś upoluję, albo kupię sobie miętę z Essie lub Rimmela :)

      Usuń
  7. Mi osobiście kolor się podoba, ale już efekt piasku nie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie jakoś nie przekonują te piaskowe lakiery. Wolę takie z połyskiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też :) Ale staram się, aby każdy znalazł tu coś dla siebie :)

      Usuń
  9. Mam tego pięknisia...a wczoraj pommalowałam pazury jego kolega, czyli piaskiem w kolorze mięty ;) ja od czasu do czasu lubię piaski na pazurkach, chociaż też wolę połysk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że mnie nie udało się zdobyć tej mięty :) Może kiedyś gdzieś ją upoluję :)

      Usuń
  10. Kolor bardzo mi się podoba, ale nie do końca jestem przekonana do efektu jaki daje piaskowy lakier;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, rozumiem :D Kolor jest śliczny, to fakt :D

      Usuń
  11. Paznokcie wyglądają świetnie :), muszę wypróbować ;).

    OdpowiedzUsuń
  12. ja oszalałam w tym sezonie na punkcie piasków, świetny wynalazek, piękny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się podobają, ale wolę klasykę :D Mimo to cieszę się, że stale wychodzą nowe, ciekawe rzeczy do przetestowania :D

      Usuń
  13. Uwielbiam piaski na paznokciach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się i mam nadzieję, że z chęcią zobaczysz kolejne kolory, które już niebawem pokażę ;)

      Usuń
  14. Piękny kolor! uwielbiam takie odcienie fioletu ;) Przy okazji zapraszam CIę do wzięcia udziału w moim rozdaniu :)

    OdpowiedzUsuń