Witajcie :)
Halloween już jutro :) Pewnie większość z Was ma już pomysły na swój manicure. Jeśli jednak nie jesteście jeszcze zdecydowane, zapraszam na kolejną i ostatnią porcję moich propozycji zdobień paznokci. Mam nadzieję, że poczujecie się zainspirowane do zmalowania czegoś ciekawego :)
Jak widzicie, tym razem skupiłam się na Halloween'owych Potworkach :) Pokażę Wam jak wykonałam Duszka, Mumię i Frankenstein'a :)
Jako bazę do dwóch pierwszych zdobień wybrałam biały lakier Wibo French Manicure nr 1. Standardowo, aby uzyskać dobre krycie, nałożyłam dwie warstwy. Oczywiście wcześniej nałożyłam bazę pod lakier Essence.
Propozycja nr 1
Duszek jest jedną z najprostszych propozycji. Nie wymaga wprawy, gdyż oczy i usta (o ile można to nazwać ustami :D) nie muszą być równe.
Ja zdecydowałam, że ozdobię paznokieć palca serdecznego, wskazującego i kciuka.
Przy pomocy sondy (jak zawsze możecie użyć wszystkiego co ma zaokrągloną końcówkę - ja przez wiele lat używałam starego długopisu) malujemy dwie lekko przeciągnięte kropki mające być oczami oraz jedną kropkę przypominającą buzię. Im mniej równe i bardziej porozciągane, tym lepsze.
Kiedy czarny lakier przeschnie, przy pomocy sondy i białego lakieru wypełniamy oczy białymi kropkami.
Następnie nakładamy top coat i gotowe :)
Propozycja nr 2
Wykonanie mumii jest zdecydowanie bardziej skomplikowane, wymaga posiadania pędzelka oraz wprawy w malowaniu. Kiedy przygotowywałam dla Was to zdobienie, moje dłonie stwierdziły, że będą się trzęsły, dlatego nie wszystko wyszło tak równe jak powinno :)
Przy pomocy pędzelka i czarnego lakieru malujemy kreski dokładnie tak, jak pokazałam na zdjęciach.
Ja zdecydowałam, że twarz mumii będę miała na paznokciu palca serdecznego i na kciuku, a na reszcie paznokci namaluję sam bandaż. Pominęłam na nich krok wypełniania czarnym lakierem przestrzeni na oczy, zastępując ją po prostu kreskami.
Kiedy już wykonałam bandaż i wszystko dokładnie wyschło, przeszłam do namalowania dwóch białych kropek będących bazą pod oczy.
Ja zdecydowałam, że moja mumia będzie miała czerwone oczy, żeby trochę przełamać czerń i biel dominującą to zdobienie.
Propozycja nr 3
Bazą do tego zdobienia są dwa lakiery: czarny i zielony. Na zielono pomalowałam paznokieć palca serdecznego oraz kciuk. Resztę paznokci pomalowałam na czarno.
Przyznam, że bardzo podoba mi się to połączenie kolorystyczne i myślę, że już sam taki manicure, bez żadnego zdobienia, idealnie pasuje na Halloween.
Paznokcie, które pomalowałam na zielono, przeznaczyłam na buźkę Frankensteina. Pierwszym krokiem było namalowanie mu czarnych włosów, co wykonałam przy pomocy pędzelka.
Następnie stworzyłam mu twarz :) Oczy wykonałam przy pomocy sondy, a brwi i uśmiech namalowałam pędzelkiem. Kiedy wszystko wyschło, domalowałam jeszcze dwie białe kropki, które wypełniły oczy.
Na paznokciach pomalowanych na czarno wykonałam zdobienie, które pokazywałam Wam w zeszłą środę. Tak jak myślałam, całość ładnie skomponowała się z buźką Frankenstein'a :)
Wszystko jak zawsze pokryłam top coat'em :) Mimo że wykonanie tego zdobienia może wydawać się skomplikowane, w rzeczywistości jest bardzo proste i niesamowicie szybkie. Myślę, że każda z Was dałaby sobie z nim radę :)
Lakiery jakie użyłam:
- Essence Protecting Base Coat
- Miss Sporty Clubbing Colours nr 455
- Wibo French Manicure nr 1
- Wibo Express Growth nr 34
- Rimmel Salon PRO nr 703 Rock'n'Roll
- O.P.I. RapiDry Top Coat
- sonda + pędzelek do zdobień Avon
Mam nadzieję, że cała seria moich zdobień na Halloween przypadła Wam do gustu :) Ja sama dzięki temu, że je dla Was przygotowywałam, powoli zaczęłam odzyskiwać wprawę, którą straciłam przez długą przerwę w wykonywaniu zdobień, a na dodatek na nowo wkręciłam się w tematykę szaleństw na paznokciach :) Mam już kilka pomysłów na kolejne serie i wierzę, że uda mi się je zrealizować. Wszystko zależy od tego jak bardzo moje paznokcie ucierpią podczas remontu :)
Pozdrawiam,
Asia.
Kochana, ale Ty jesteś zdolna!! Wszystkie propozycje bardzo mi się podobają i każda z nich spowodowała uśmiech na mojej twarzy :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo mi miło :*
UsuńNaprawdę świetne pomysły ;) Nawet nie wyglądają na takie trudne do wykonania, choć muszę przyznać, że bardzo precyzyjnie i dokładnie Ci to wyszło ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Starałam się, choć moje trzęsące ręce skutecznie mi to utrudniały :D
UsuńOstatnia propozycja dla mnie najlepsza. Jutro świętuję urodziny brata, zamiast Halloween ;p
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że mnie również najbardziej podobała się ostatnia propozycja :D
UsuńŚwietne!:) Najbardziej mi się podobają te ostatnie, bo ja strasznie lubię czarne paznokcie;)
OdpowiedzUsuńJa też :))
UsuńOstatnia wersja najbardziej mi się podoba, ale pozostałe też są ciekawe. :)
OdpowiedzUsuńTwoja halloweenowe zdobienia są po prostu genialne ;)
OdpowiedzUsuńHehe :D Dziękuję :D
UsuńRewelacyjne pomysły!!! Bardzo ładne pazurki Ci wyszły, a czarny lakier skradł moje serce, co za połysk! Chcę!
OdpowiedzUsuńOj tak, połysk ma genialny :D Mam nadzieję, że go dostaniesz... U mnie w Rossmannie były tylko dwie sztuki wciśnięte gdzieś w kąt. I to i tak był jedyny czarny lakier wśród tych tańszych :) Reszta wykupiona :)
UsuńDuszki naj! :) fajnie że pokazałaś takie proste rozwiązania które każda z nas bez problemu wykona :)
OdpowiedzUsuńO, pierwsza dziewczyna, której najbardziej spodobały się duszki :D Super :D
Usuń