Manicure Tygodnia #2 - Koncert Linkin Park

Hej, hej, witajcie ^^

Dzisiaj przybywam do Was z króciutkim wpisem paznokciowym. Już teraz zapowiadam, że w najbliższym czasie tematyka postów będzie głównie związana właśnie z paznokciami. Tak jakoś wyszło :D

W następny wtorek wybieram się do Rybnika na koncert Linkin Park. Z tej okazji postanowiłam pokazać Wam swój manicure, który zamierzam mieć na paznokciach właśnie w dniu koncertu.

Jako baza, jak zawsze, odżywka Black Diamond Golden Rose. Jako top coat tym razem Rapi Dry od OPI. Mój Essie Good to Go dobił dna i na razie ratuję się tym, co mam w swoich zbiorach. Być może przygotuję Wam wpis z moimi spostrzeżeniami na temat top coat'ów, bo trochę ich już przetestowałam i wiem, który z nich ma najlepsze działanie.

Lakier bazowy to piękna czerń od Golden Rose. Element błyszczący to brokatowy top Miss Sporty. Przyznam, że spodobał mi się od momentu kiedy tylko zobaczyłam go na półce w Rossmannie. Niestety, było to jakiś czas temu i nie jestem pewna, czy jest jeszcze dostępny. 

Zdecydowałam się na top brokatowy, bo ładnie mieni się w koncertowych światłach. Wiem, bo już kiedyś przetestowałam :) Dodatkowo myślę, że ten od Miss Sporty ma lekko rockowy charakter i ładnie podkreśla czerń. 

Całość zdobienia będzie się dobrze komponowała z moim ubiorem i dodatkami, które będę miała na sobie.

Manicure, choć banalnie prosty w wykonaniu, przyciąga wzrok i sprawdza się w każdej sytuacji. Nawet kiedy tuż przed wyjściem lakier odpryśnie można to szybko i łatwo naprawić. 

Dajcie znać, jeśli też wybieracie się na koncert Linkinów :) Ja już nie mogę się doczekać!

Pozdrawiam Was ciepło,

Asia.